Magdalena Koleśnik otrzymała Nagrodę im. Zbyszka Cybulskiego za rolę w „Sweat”30.11.2021

Młoda aktorka wcieliła się niedawno w podziwianą i chwaloną influencerkę fitnessu, która w rzeczywistości mierzy się z dojmującą samotnością.

Za scenariusz i reżyserię Sweat (2020) odpowiada działający od wielu lat w Polsce szwedzki twórca, a także absolwent i wykładowca łódzkiej filmówki – Magnus von Horn. W główną bohaterkę produkcji wcieliła aktorka znana z serialu Rojst, a także filmów Kamienie na szaniec (2014) i Miasto 44 (2014) – Magdalena Koleśnik. Białostoczanka regularnie występuje także na deskach stołecznego Teatru Powszechnego. 

– Magnus von Horn po naszym pierwszym spotkaniu i zdjęciach próbnych, gdzie moim zadaniem było przeprowadzenie live’u z fanami, był przekonany, że muszę być jakąś internetową influencerką, na którą wcześniej nie trafił, a nie byłam – nie miałam nawet Instagrama – mówiła redakcji Papaya.Rocks jeszcze na początku tego roku Koleśnik, nie spodziewając się, że rola w Sweat zostanie w środowisku filmowym tak doceniona.

Jury Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego, przyznawanej młodym wyróżniającym się aktorom, nominowało niedawno pięcioro twórców. Wśród nich znaleźli się Maria Dębska (z którą rozmawialiśmy niedawno przy okazji premiery filmu Bo we mnie jest seks), Piotr Trojan (25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy), Tomasz Włosok (Piosenki o miłości), Tomasz Ziętek (z którym spotkaliśmy się przy okazji premiery Hiacynta) oraz wspominana Koleśnik. To właśnie jej jury pod przewodnictwem reżyserki Joanny Kos-Krauze zdecydowało się przyznać nagrodę. To nie pierwsze wyróżnienie dla odtwórczyni roli trenerki Sylwii. Wcześniej została bowiem okrzyknięta najlepszą aktorką pierwszoplanową na 45. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. 

Równolegle do Nagrody Cybulskiego wyłoniono również laureata Nagrody im. Bolesława Michałka. To wyróżnienie honorujące autorów wybitnych książek filmoznawczych. W tym roku powędrowało ono do Miłosza Stelmacha, redaktora naczelnego czasopisma „Ekrany”, za pozycję Przeczucie końca. Modernizm, późność i polskie kino. Asystent w Instytucie Sztuk Audiowizualnych Uniwersytetu Jagiellońskiego pochylił się nad rodzimą kinematografią doby lat 70., gdy swoje dzieła regularnie prezentowali m.in. Tadeusz Konwicki, Wojciech Jerzy Has i Grzegorz Królikiewicz.