Newsy |

Sonda Solar Orbiter uchwyciła największy w historii pomiarów wybuch na Słońcu21.02.2022

Europejska Agencja Kosmiczna / materiały prasowe

Skutki zjawiska zostały odnotowane przez satelity krążące w pobliżu Merkurego. 

W wideo udostępnionym przez Europejską Agencja Kosmiczną – jednego z operatorów sondy Solar Orbiter wzniesionej na orbitę w lutym w 2020 roku – możemy zaobserwować koronalny wyrzut masy. To obłok plazmy wyrzucany w przestrzeń pomiędzy planetami, w którym wyraźnie zauważalne jest większe natężenie pola magnetycznego. Jego prędkość osiąga nawet do 2000 km/s, a składają się na niego głównie elektrony, protony oraz jony cięższych pierwiastków. Gdy zbliży się do Ziemi, wywołuje na niej zorze polarne albo zaburzenia magnetosfery. W bardziej ekstremalnych sytuacjach może doprowadzić do zakłóceń sygnałów radiowych albo uszkodzeń sieci elektrycznych. 


Skutki zjawiska nie były odczuwalne na naszej planecie. Najbliżej względem Ziemi zostały odnotowane przez satelity MPO i MMO krążące w okolicach Merkurego. Wymiar zdarzenia jest jednak o tyle szczególny, że nigdy wcześniej aparatura krążąca w przestrzeni pozaziemskiej nie uchwyciła wyrzutu o takiej skali. Jego obrazy zarejestrował jeden z instrumentów znajdujących się na pokładzie Solar Orbitera, tzw. Full Sun Imager. Został on zaprojektowany w taki sposób, aby ukazywać jak największą część tarczy słonecznej – nawet wtedy, gdy wypełni ona większą część teleskopu. Działanie FSI uzupełnia Extreme Ultraviolet Imager (EUI), czyli matryca obrazowania w głębokim ultrafiolecie. 

Europejska Agencja Kosmiczna podkreśla, że koronalny wyrzut masy przypomina nam o nieobliczalnej i nieprzewidywalnej naturze Słońca. – Stanowi także wskazówkę dotyczącą tego, że warto je bliżej monitorować – przeczytamy w oficjalnym komunikacie międzynarodowej organizacji. Solar Orbiter wraz z sondami uczestniczącymi w innej misji ESA, Vigil, w najbliższych miesiącach dostarczy więcej informacji o specyfice centralnej gwiazdy Układu Słonecznego. Podobne założenia stoją u podstaw funkcjonowania sondy Parker Solar, która w grudniu zbliżyła się do ogromnego ciała niebieskiego na rekordową odległość 10,5 miliona kilometrów. Było to możliwe dzięki temu, że została uprzednio wyposażona w specjalny pancerz wykonany ze wzmocnionego kompozytu węglowego i wytrzymującego ekstremalne temperatury. 

Solar Orbiter and SOHO’s view of a giant eruption - side by side / autor: European Space Agency
000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty