Newsy |

Plan dnia, kontakt z bliskimi i prowadzenie dziennika. Astronauta NASA radzi, jak przetrwać w dobie kwarantanny 03.04.2020

Scott Kelly / NASA

Scott Kelly, który niemal rok spędził na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, podzielił się z czytelnikami „The New York Times" swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi społecznej izolacji. 

Międzynarodowa pandemia koronawirusa COVID-19 sprawiła, że wielu z nas stanęło przed pytaniem, jak zaplanować swój czas wolny bez konieczności wychodzenia z domu. Od kilku tygodni publikujemy na łamach Papaya.Rocks rożne propozycje na urozmaicenie tego specyficznego okresu. Miłośnikom filmów polecaliśmy najlepsze polskie dokumenty ostatnich lat i produkcje oscylujące wokół alternatywnego biegu historii. Czytelnikom podsunęliśmy najciekawsze nowości reportażowe, graczom: sześć tytułów ze znakomitymi ścieżkami dźwiękowymiplanszówki z wciągającą fabułą, a tym, którym brakuje muzyki – zapisy widowiskowych koncertów oraz płyty do słuchania podczas pracy zdalnej

Poradniki dotyczące tego, jak poradzić sobie ze społeczną izolacją, mnożą się z minuty na minutę, tym bardziej, że nie wiadomo, kiedy wszystko powróci do normy, a restauracje, kluby oraz kina zostaną na nowo otwarte. Twórcą jednego z nich, który niedawno ukazał się na łamach strony The New York Times, jest Scott Kelly. Zestaw rad zdaje się o tyle trafny, że ich autor to emerytowany astronauta, pilot wojskowy i inżynier. Amerykanin podczas czterech misji spędził poza Ziemią ponad 500 dni.

Członek NASA zachęca do tego, żeby przygotowywać dokładny harmonogram dnia. – Kiedy przebywałem na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, mój czas był skrupulatnie zaplanowany: od momentu wstania aż po pójście spać. Utrzymanie ścisłego porządku pozwoli wam dostosować się do i życia w domu. Gdy wróciłem na Ziemię, brakowało mi takiego grafiku – opowiada. – Nie zapomnijcie jednak o tym, żeby oddać się różnym przyjemnościom. To może wydawać się szczególnie trudne, jeśli miejsce pracy i rozrywki zlewa się w jedność, ale nie pozwólcie, żeby obowiązki was zdominowały. Ja z moimi kolegami na pokładzie organizowaliśmy sobie noce filmowe. I dwukrotnie obejrzałem Grę o Tron – dodaje.

Kelly wspomina, że w odosobnieniu szczególnie ważny jest kontakt z przyrodą. – Jedną z rzeczy, za którymi najbardziej tęskniłem, było wyjście na zewnątrz i doświadczanie natury. Po miesiącach spędzonych w małej przestrzeni bardzo jej potrzebowałem: zapachu świeżej ziemi, zielonego koloru, uczucia ciepłego słońca na twarzy. Oczywiście, nie musicie ćwiczyć dwie i pół godziny dziennie tak, jak powinni to robić astronauci, ale warto poświęcić choć trochę czasu na rozruszanie się – tłumaczy. Amerykanin przypomina też, jak ważne – nie tylko dla naukowego i archiwizacyjnego charakteru misji – było dla niego prowadzenie dziennika. – Nawet jeśli nie skończycie na tym, że wydacie książkę, tak jak stało się to w moim przypadku, pisanie o tym, co się z wami dzieje, może pozwolić spojrzeć na własne doświadczenia z dalszej perspektywy w przyszłości. Dostrzeżecie, co znaczył dla was ten wyjątkowy czas w historii – uzasadnia.

Astronauta podkreśla wreszcie znaczenie rozmów z bliskimi, które przeniosły się teraz do wirtualnego świata. W artykule, z którym w całości możecie zapoznać się tutaj, radzi też, żeby informacje, jakie pozyskujemy na temat koronawirusa, czerpać ze sprawdzonych źródeł i wypowiedzi eksperckich. Kelly rekomenduje strony Światowej Organizacji Zdrowia albo Coronavirus Resource Center

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty